Stal Niewiadów pokonała Omegę Kleszczów 4:2 (2:1) w spotkaniu 2. kolejki IV ligi łódzkiej, które rozegrane zostało w Czyżowie. Zespół trenera Mateusza Opatczyka zagrał bardzo dobry mecz, a gdyby miał więcej piłkarskiego szczęścia to wywiózłby jeszcze bardziej okazałe zwycięstwo. Omega w niczym zaś nie przypomina zespołu, który w zeszłym sezonie zajął na koniec czwarte miejsce w tabeli.
Prowadzenie mógł dać w 21. minucie gospodarzom Kacper Janczak, ale jego mocny strzał trafił w poprzeczkę. W odpowiedzi szybką, składną akcję Stali skutecznie wykończył Dawid Świątek i goście objęli prowadzenie. Dwie minuty później było 1:1, a do wyrównania doprowadził Kacper Rutkowski. Jeszcze przed przerwą Stal odzyskała prowadzenie za sprawą Natana Meto.
Po zmianie stron Omega przycisnęła, i w 69. minucie do wyrównania doprowadził Janczak. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Nic takiego jednak się nie wydarzyło. Wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Bartosz Łysakowski pokonał Pawła Wiśniewskiego, a w ostatniej akcji spotkania akcję dwóch braci Kołodziejczyków (Erwin, Brajan) wykończył starszy z nich. Warto wspomnieć, że przez cały mecz drużynę z Niewiadowa dopingowała, w sposób niezwykle kulturalny, liczna grupa kibiców.
Omega Kleszczów – Stal Niewiadów 2:4 (1:2)
Bramki: Kacper Rutkowski 24, Kacper Janczak 69 – Dawid Świątek 22, Natan Meto 38, Bartosz Łysakowski 76, Erwin Kołodziejczyk 90
Omega: Wiśniewski – Roczek, Hrynkiv, Niebała, Konstańczuk – Wieloch (71′ Koszur), Gul (46′ Kopański), Pieniążek (63′ Woźniak), Szewczyk, Janczak – Rutkowski
Stal: Błażejewski – Piotrowski, Cyran, Marusik, Milewski (90′ Brajan Kołodziejczyk) – Sosnowski (72′ Łysakowski), Górowski, Gulej (81′ Badowski), Erwin Kołodziejczyk, Meto (66′ Grochowalski) – Świątek (72′ Pachniewicz)


Nie byłem, ale w zwycięstwo wierzyłem, brawo drużyna, brawo bracia Kołodziejczyk 👏👏👏
za odpuszczanie w tamtym sezonie w tym spadek!A Berwk to przesłaby trener
Brawo Stał
Bardzo dobry mecz
Omedze życzymy powodzenia w następnych meczach