Działacze Unii Skierniewice od początku tego sezonu mówią otwarcie o tym, że celem zespołu prowadzonego przez Kamila Sochę jest awans do II ligi. O bezpośrednią promocję może być jednak ciężko. Skierniewiczanie stracili w piątek, po raz drugi w tej rundzie, komplet punktów w meczu przed własną publicznością. W spotkaniu otwierającym 24. kolejkę III ligi (grupa I) ulegli ŁKS Łomża 0:1 (0:1).
O zwycięstwie gości zdecydowała bramka strzelona w ósmej minucie pojedynku przez Huberta Antkowiaka. Później Unia atakowała próbując za wszelką cenę zmienić losy meczu. Doświadczony Adrian Olszewski (wychowanek Włókniarza Pabianice) nie dał się jednak pokonać. W końcówce spotkania drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartką upomniany został Bartosz Bernatowicz (ŁKS). Nie miało to jednak już wpływu na końcowy wynik.
Unia pozostała na fotelu lidera, ale ma dwa mecze rozegrane więcej od Legii II Warszawa i o trzy punkty więcej w dorobku. Legioniści mogą zrównać się punktami z drużyną Kamila Sochy już dziś (sobota – 5 kwietnia), o ile zdobędą komplet punktów w Bełchatowie.
Unia Skierniewice – ŁKS Łomża 0:1 (0:1)
Bramka: Hubert Antkowiak 8
Unia: Soberka – Rosiński ż (46′ Szmyd), Woliński, Stępień ż, Turek – Kwiatkowski (73′ Jaworskyj), Falbierski (61′ Wojdakowski), Makuch (61′ Melich), Kosior (88′ Cegiełka) – Sabiłło, Sołtysiński.
Zdjęcie: Unia Skierniewice
