W środowe popołudnie piłkarską stolicą województwa łódzkiego będzie Zgierz. To właśnie na obiekcie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozegrany zostanie finałowy mecz Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim pomiędzy miejscowym MKP-Borutą i Lechią Tomaszów. Początek spotkania wyznaczono na 17:00. Patronat medialny nad finałem objął Łódzki Futbol.

Faworytem meczu jest Lechia. Dwukrotnie z rzędu zdobywała wojewódzki Puchar Polski i ma chrapkę na trzeci triumf. Nikt w Tomaszowie nie zamierza jednak lekceważyć czwartoligowca ze Zgierza. – Dla nas Puchar Polski jest priorytetem i traktujemy go jako możliwość pokazania się na szczeblu centralnym. Jedziemy do Zgierza po wygraną, innej możliwości nie ma – mówi Adam Król, dyrektor sportowy tomaszowskiego klubu. W minionej edycji tomaszowski klub pokonał w finale rezerwy Widzewa Łódź, a dwa lata temu pokonał GKS Bełchatów (Młoda Ekstraklasa). W obu przypadkach Lechia awansowała na szczebel centralny Pucharu. Przed dwoma laty tomaszowskim udało się pokonać aż dwie rundy.

MKP-Boruta w półfinale sprawił ogromną niespodziankę eliminując po rzutach karnych trzecioligową Omegę Kleszczów. Zgierski zespół nie ma nic do stracenia i zamierza sprawić niespodziankę jaką byłoby wywalczenie głównego trofeum. Obie drużyny walczyć będą nie tylko zresztą o prestiż. Zwycięzca otrzyma czek na 30 tysięcy złotych, a pokonany na 5 tysięcy. To pomysł prezesa PZPN Zbigniewa Bońka mający na celu poprawę prestiżu wojewódzkiego Pucharu, który w poprzednich edycjach nie był przez część klubów traktowany poważnie.

– Chcemy aby oprawa tego spotkania była godna finału. Drużyny zaprezentują się w specjalnych, okolicznościowych koszulkach przygotowanych przez firmę Keeza z Aleksandrowa Łódzkiego. Wiem, że przyjeżdża do Zgierza kilka autokarów z Tomaszowa. To będzie prawdziwe piłkarskie święto – mówi Adam Kaźmierczak, wiceprezes ŁZPN.

Wynik spotkania i jego przebieg będzie można śledzić na bieżąco na naszym portalu. Łódzki Futbol przeprowadzi bowiem relację live z tego meczu. Zapraszamy.