Duże emocje towarzyszyć będą meczom półfinału wojewódzkiego Pucharu Polski. W środę (11 maja) o 17:00 zagrają Lechia Tomaszów z ŁKS Łódź oraz PGE GKS II Bełchatów z Wartą Sieradz. Stawką spotkań jest awans do finału i szansa na 30 tysięcy złotych dla zwycięskiej drużyny. Taka nagroda zagwarantowana jest dla zwycięzcy przez ŁZPN.

W Tomaszowie Lechia podejmie ŁKS, który pod wodzą Wojciecha Robaszka jeszcze nie przegrał. Drużyna Grzegorza Wesołowskiego, podobnie jak łodzianie, wierzy jeszcze w udany finisz III ligi łódzko-mazowieckiej. Zdaje sobie również sprawę z tego, że to Puchar Polski może być przepustką na ogólnopolskie areny.

Jedyny czwartoligowiec w stawce – PGE GKS II Bełchatów zmierzy się z Wartą Sieradz. Bełchatowianie przegrali dwa ostatnie mecze ligowe i raczej stracili już szanse na zwycięstwo w końcowej tabeli IV ligi łódzkiej. Do Pucharu Polski podchodzą jednak poważnie, a w poprzedniej rundzie wygrali niespodziewanie z liderem III ligi – Sokołem Aleksandrów.