AKTUALNOŚCI
Dwie bramki Brozia nie wystarczyły

Podziałem punktów zakończyło się spotkanie 1. kolejki III ligi pomiędzy Lechią Tomaszów i Sokołem Ostróda. Tomaszowianie zremisowali z rywalem 2:2, a dwie bramki dla Lechii zdobył Mateusz Broź. Zespół Grzegorza Wesołowskiego rozegrał dwie różne połowy. W pierwszej grał bardzo słabo i dopiero po zmianie stron uzyskał przewagę. 

gadzety kibica keeza

 

Lechia rozpoczęła mecz z Sokołem Ostróda tak jakby był to sparing z zespołem co najwyżej grającym w klasie A. Już w 2. minucie goście mogli prowadzić 1:0. Na szczęście strzał głową Adriana Pluty obronił Artur Melon. Sześć minut później bramkarz Lechii nie był już w stanie uratować swojej drużyny. Pokonał go Sebastian Pączko, który wykorzystał świetne dogranie z lewej strony boiska. Cała pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Sokoła, a Lechia nie stworzyła nawet jednej groźnej sytuacji.

Zdenerwowany Grzegorz Wesołowski postanowił w przerwie o potrójnej zmianie. Na placu gry pojawili się bramkarz Patryk Grejber, Wiktor Żytek i Jardel Muniz Cruz. Lechia przejęła inicjatywę i już pięć minut po wznowieniu było 1:1. Celnym strzałem z 18 metrów popisał się Mateusz Broź. Ten sam piłkarz dał Lechii prowadzenie w 68. minucie. Wydawało się, że Lechia jest bliska odniesienia zwycięstwa. W 78. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Sokoła, a wykorzystał go Robert Hirsz. Tomaszowianie próbowali strzelić zwycięskiego gola, ale ta sztuka im się nie udała i mecz zakończył się podziałem punktów.

Lechia Tomaszów – Sokół Ostróda 2:2 (0:1)
Bramki: Mateusz Broź 50, 68 – Sebastian Pączko 8, Robert Hirsz 78-karny

Lechia: Melon (46′ Grejber)– Wolski, Magdoń, Szutenberg (46′ Żytek), Widejko ż – Gołuński (46′ Jardel Cruz ż), Cyran, Szymczak, Mirecki, Kolasa ż (87′ Miarka) – Broź ż

Źródło: lajfy.com

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments