Pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością odniosła w tym sezonie Lechia Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni Grzegorza Wesołowskiego odczarowali swój stadion i zdecydowanie pokonali Ursus Warszawa 4:1 (2:0) w meczu 10. kolejki III ligi (grupa I). Gra Lechii wreszcie była taka, jakiej oczekują wszyscy – szybka, pomysłowa i co najważniejsze skuteczna.
Kibice jeszcze dobrze nie zasiedli na trybunach, a Lechia prowadziła 1:0. Błąd obrony wykorzystał Jakub Rozwandowicz i pewnym strzałem pokonał bramkarza z Warszawy. Lechia poszła za ciosem i jeszcze przed przerwą podwyższyła prowadzenie. Drugiego gola zdobył niezwykle dziś aktywny Mateusz Broź. Sfinalizował świetną akcję Marcina Mireckiego i Rozwandowicza.
Po zmianie stron nieoczekiwanie inicjatywę przejął Ursus, a efektem był kontaktowy gol Krzysztofa Cegiełki. Lechia szybko się jednak pozbierała. W ostatnim kwadransie zdobyła dwie bramki, które zdecydowały o wygranej. Drugiego swojego gola strzelił Rozwandowicz, a rywala dobił Paweł Magdoń.
Lechia Tomaszów – Ursus Warszawa 4:1 (2:0)
Bramki dla Lechii: Jakub Rozwandowicz 3, 76, Mateusz Broź 33, Paweł Magdoń 87
Lechia: Grejber – Kolasa, Cyran, Magdoń, Widejko – Jardel (68′ Wolski), Szymczak, Żytek (80′ Szutenberg), Mirecki (68′ Miarka) – Jakub Rozwandowicz (82′ Król), Broź
Takiego lania Ursus w III lidze dawno nie dostał ! Lechia wygrała u siebie z Ursusem po raz pierwszy od 7 lat.
Gratulacje !