AKTUALNOŚCI
Sokół – RTS Widzew: Trenerski dwugłos

Sokół Aleksandrów pewnie i zasłużenie pokonał RTS Widzew Łódź 3:1 w spotkaniu 17. kolejki III ligi (grupa I). Zespół Piotra Kupki (na zdjęciu) do minimum ograniczył szanse łódzkiej drużyny na włączenie się do walki o awans do II ligi. Widzew zagrał słabe spotkanie, był nieskuteczny, popełniał wiele prostych błędów. Poniżej trenerski dwugłos.


tomadex wszystko dla kibica

Piotr Kupka (Sokół): Wygraliśmy zasłużenie. Widzew miał swoje sytuacje, jednak to my byliśmy skuteczniejsi. Moi zawodnicy zmotywowali się na łódzki zespół i zagrali bardzo dobry mecz. Lepiej wyglądaliśmy w środku pola i konstruowaliśmy konkretniejsze ataki. Taki mecz, jaki zagrali moi podopieczni, nieczęsto się zdarza. Są mecze, takie jak ten, gdzie gra się o prestiż, o coś więcej, niż tylko zwycięstwo. Widzewowi życzę jednak trzech punktów w meczu z Legią i kolejnych meczach, co poskutkuje wiosną awansem do II ligi.

Tomasz Muchiński (Widzew): Nie tak to miało wyglądać. Stwarzamy sobie sytuacje, ale nie potrafimy ich wykorzystać. Po raz kolejny popełniamy karygodne błędy, które miały miejsce już w poprzednich meczach. Ale co mamy zrobić? Zawodnicy są w takim położeniu fizycznym i mentalnym, a nie innym. Dlatego też nie będę oceniał nikogo indywidualnie. Zaangażowania nie można im odmówić. Wyniki są jednak, jakie każdy widzi. Mogę pogratulować jedynie zespołowi Sokoła. Na naszym tle był lepszy i wygrał zasłużenie. Na podsumowanie gry i osiągnięć przyjdzie na pewno jeszcze czas. Nie ma sensu teraz szukać kozła ofiarnego. Jeśli chodzi o Mateusza Wlazłowskiego to był on przez nas dłużej obserwowany. To samo może powiedzieć trener Kupka, który chciałby go mieć w składzie. Przed nami jeszcze jeden mecz z Legią. Musimy grać tym, co mamy i co dostaliśmy. Dzisiaj zagrali najlepsi zawodnicy w najwyższej formie na tą chwilę. Na pewno przegrywanie nie jest fajne. Nikt nie lubi być bity. Przyjechaliśmy tu po wygraną, ale nie wszystko zależy od nas. To jest futbol, a nie koncert życzeń. Musimy wygrać ostatnie spotkanie i poprawić wszystko podczas przerwy zimowej.

Źródło: widzewlodz.pl

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
alex
7 lat temu

w zeszłym sezonie po rundzie jesiennej Sokół miał przewagę nad Polonią Warszawa 10pkt…. i co się stało?????

kibic
7 lat temu

niestety plany awansu trzeba przełożyć na następny sezon. W tym sezonie są w lidze drużyny lepsze od Widzewa i któraś z nich awansuje.
Nie ma tragedii, po prostu nie da się iść na skróty, trzeba zbudować klub i drużynę, która awansuje, trzeba 1 – 2 sezony.
Nie można stale żyć przeszłością Widzewa, teraźniejszość weryfikuje plany. Trochę więcej chłodnej głowy dla zarządu i kibiców. Uda się, ale później.

andrzej 64
7 lat temu

co raz bardziej sie niepokoje czy widzew bedzie gral w drugiej lidze i czy nie trzeba bedzie te plany przelozyc na nastepny rok ale nadal mam nadzieje ze widzew wywalczy awans do drugiej ligi sympatyk widzewa z kolobrzegu