Pelikan Łowicz przegrał na swoim boisku z Legionovią Legionowo 1:2 (1:0) i tylko cud może sprawić, że podopieczni trenera Mykoły Dremluka (na zdjęciu) awansują do najlepszej ósemki grupy pierwszej III ligi. O wszystkim zadecydują mecze w przyszły weekend. Łowiczanie zagrają na wyjeździe z Ursusem Warszawa, ale nawet zwycięstwo nie da im promocji.
W pierwszej połowie przewagę miały Ptaki, ale znakomitą okazję na gola zmarnował Kuba Jóźwiak, który trafił w poprzeczkę. W 45. minucie Krystian Białas zmusił jednak do kapitulacji bramkarza przyjezdnych.
Po zmianie stron do głosu doszła Legionovia, która zdominowała rywala. Już w 52. minucie gola strzelił Dariusz Zjawiński, a wynik meczu ustalił Mariusz Kluska skutecznie egzekwując rzut karny. W trzech wiosennych meczach piłkarze Pelikana zdobyli tylko punkt.
Pelikan Łowicz – Legionovia Legionowo 1:2 (1:0)
Bramki: Krystian Białas 45 – Dariusz Zjawiński 52, Marcin Kluska 77-karny
Pelikan: Niemira – Lisowski, Rutkowski, Tkacz, Żółtowski – Pomianowski, Piekarski, Wardzyński (80′ Kruk), Jóźwiak (63′ Kozieł) – Kieplin, Białas
Legia już oststnio grała z Olimpia Zambrów, której też nikt nie dawał szans
Legia II gra u siebie z Ruchem Wysokie M. i nie ma szans by przegrali i spadli z 8