Bezbramkowym remisem zakończyło się środowe spotkanie na szczycie grupy I KEEZA Klasy Okręgowej. Wicelider LKS Różyca podzielił się punktami z liderem Widzewem II Łódź. Podział punktów zdecydowanie przybliżył łódzką drużynę do IV ligi. Ma bowiem osiem punktów przewagi nad zespołem z Różycy. Bliższy zwycięstwa był lider.
Bardzo dobrze spisywał się w bramce gospodarzy Grzegorz Robakiewicz, który obronił między innymi rzut karny wykonywany przez Sebastiana Rudola. Dobrze sytuacje, jak opisuje portal widzewtomy.net, mieli także: Fundambu, Daniel Mąka czy Damian Pokorski.
Co się Dziwisz nie umia wygrywać oni po prostu są fajtłapy pierwszey drugi zespół, jakich ma kibiców ,sekta Widzewska
To jest śmieszne, że nie potrafią wygrać z takim zespołem, który nie trenuje i spotyka się tylko na mecze.