AKTUALNOŚCI
Ostatni mecz Concordii?

Najbliższy mecz ligowy Concordii Piotrków w III lidze może być jej ostatnim w historii. Piłkarze postanowili dać władzom miasta jeszcze kilka dni do zastanowienia się nad obecną sytuacją.

Po poniedziałkowym treningu zawodnicy zebrali się w szatni z trenerem Sławomirem Majakiem by podjąć wiążące decyzje. Nikogo nie trzeba przekonywać, że obecna sytuacja w klubie jest tragiczna. W tracie zimowych przygotowań władze miejskie w rozmowach z działaczami Concordii zapewniały, że nie zostawią klubu „na lodzie”.

Po tym jak ukazały się informacje, że Concordia otrzyma 115 tysięcy złotych dotacji pojawiła się nadzieja, że klub uda się uratować. Okazało się jednak, że części pieniędzy z dotacji nie da się przekazać na pensje dla zawodników, a w sytuacji gdy w budżecie na 2011 rok nie znalazły się pieniądze na stypendia sportowe dla piłkarzy, najbardziej poszkodowani stali się…sami piłkarze.

Gdyby jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej władze miejskie poinformowały nas, że pieniędzy z dotacji nie będziemy mogli przekazać zawodnikom nie przystąpilibyśmy do rozgrywek wyjaśnia Sławomir Majak, trener Concordii. – Tymczasem mamy za sobą już dwa spotkania, a to oznacza, że piłkarze w tym momencie są w najgorszej sytuacji z możliwych.

Zawodnicy nie mogą zmienić barw klubowych w trakcie rundy rozgrywkowej. To oznacza, że nawet jeśli piłkarze zrezygnują z gry i tak do czerwca pozostaną bez nowego pracodawcy i nie otrzymają pensji. Przyszłość Concordii zależna jest więc w dużej mierze od zawodników mieszkających poza Piotrkowem, a w kadrze zespołu nie jest ich mało. – Nie stać nas na to by dokładać do grania w Concordii. Jeśli nic się nie zmieni nie będziemy w stanie przyjeżdżać na treningi – mówią zgodnie zawodnicy.

Po namowach trenera Majaka piłkarze zdecydowali, że wybiegną na boisko jeszcze tylko w najbliższym spotkaniu z UKS SMS Łódź. Jeśli nadal nic się nie zmieni, to może być ostatni mecz w ponad 100-letniej historii Concordii.

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Legion
13 lat temu

Pamiętam jak kilka lat temu po zaledwie kilku spotkaniach z III ligi wycofał się RKS Radomsko. Trenerem radomszczan był wówczas Sławomir Majak. Widać nie ma szczęścia i zanosi się na powtórkę z rozrywki. Co dalej z Concordią? W przyszłym sezonie zagra w okręgówce czy w ogóle zniknie z piłkarskiej mapy Polski?

Kibic
13 lat temu

A czemu pan Prezes nie zabiera zdania w sprawie zaległości tylko trener Majak??