Po raz siódmy w tym sezonie piłkarze Omegi Kleszczów zeszli z boiska jako zwycięzcy. W rozegranym w niedzielę meczu 10. kolejki IV ligi podopieczni trenera Jacka Berensztajna pokonali na wyjeździe czwartoligowego beniaminka Zryw Wygoda 1:0 (0:0) i mają na koncie już 21 punktów. Omega gra bezkompromisowo – nadal nie zremisowała w tym sezonie meczu.
Niedzielny mecz miał się pierwotnie rozpocząć o godzinie 15:00, ale na prośbę gospodarzy przyspieszono spotkanie o trzy godziny. Goście, którzy byli faworytem potyczki długo nie mogli sforsować obrony zespołu z Wygody. W końcu gola strzelili, ale z rzutu karnego w 79. minucie. Jego pewnym wykonawcą okazał się Przemysław Szewczyk – popularnie zwany Bońkiem.
Zryw Wygoda – Omega Kleszczów 0:1 (0:0)
Bramka: Przemysław Szewczyk 79-karny
Zryw: Ostrowski – Guzek, Augustyn, Matyjas, Rześny – Kania (80′ Wnuk), Świdrowski, Periżok, Fabijański, Sobieszek (75′ Panek) – Bojańczyk.
Omega: Paweł Wiśniewski – Kowalik, Niedbała, Łukasik, Michalak – Pieniążek, Jaszczak, Bąkowicz (75′ Załęski), Lenarczyk (60′ Gal) – Szewczyk (80′ Kuliberda), Tomesz (60′ Roczek).
Ten Boniek to ma ruchy jak zchwocony koń ,taka b klasa
Z niego taki Boniek jak z trenera Michniewicz
Chyba 1 na 10 sędziów by tego karnego odgwizdał….
Panie redaktorze mają rację słabe to jest
No proszę , jak by to było żeby kół redaktor nie pochwalił drużyny Jacka kolegi a tak naprawdę omega wygrała fuksem ,słabym karnym