ŁKS tylko zremisował z Koroną Kielce 0:0 i to drugi remis w 2022 roku dla zespołu trenera Kibu Vicuny (na zdjęciu) w meczach o pierwszoligowe punkty. Szkoleniowiec nie mógł być zadowolony, podobnie jak przed tygodniem. Zwrócił uwagę, że jego drużyna była lepsza, ale brakowało strzelonej bramki. Poniżej jego pomeczowa wypowiedź.
– Analiza jest prosta. Zabrakło strzelonej bramki. Mieliśmy dużo sytuacji. Pierwsza połowa była wyrównana, a w drugiej byliśmy lepsi i mieliśmy swoje sytuacje. Nie strzeliliśmy jednak gola. Nie uważam, że nie mieliśmy pomysłu na strzelenie bramki. Nie udało się i musimy to przeanalizować. Gra była bez fajerwerków, ale byliśmy dziś lepsi od przeciwnika – powiedział Vicuna.