Na inaugurację rundy wiosennej grupy trzeciej KEEZA Klasy Okręgowej WKS 1957 Wieluń, który jest liderem tabeli, niespodziewanie zremisował w Brąszewicach z LZS 1:1. W sobotę wielunianie pewnie zainkasowali komplet punktów pokonując na swoim boisku broniący się przed spadkiem do klasy A GKS Chojne prowadzony od niedawna przez trenera Mariusza Wróbla aż 6:1 (2:1).
Dwa gole dla gospodarzy strzelił Robert Matusiak, a po jednym Tomasz Klimaszewski, Michał Wójcicki, Kacper Nowakowski oraz Paweł Kołodziej. Honorową bramkę dla pokonanych zdobył Mateusz Baranowski.
WKS ma na koncie 44 punkty i o siedem wyprzedza Wartę II Sieradz, która nie grała w sobotę z LZS Brąszewice. Mecz odbędzie się 13 kwietnia.
Był remis, jest zwycięstwo, czas na porażkę.
Bramkę dla Chojnego strzelił Mateusz Baranowski.
Trudna sytuacja Chojnego dwa mocne gongi