Po raz drugi w tym sezonie czwartoligowe derby powiatu bełchatowskiego zakończyły się wygraną Włókniarza Zelów. Zespół Macieja Mrowińskiego (z konieczności zastąpił zawieszonego na dwa mecze Dawida Wnuka) wygrał 1:0 (1:0), a zwycięską bramkę strzelił w 22. minucie Igor Świątkiewicz.
Omega w niczym nie przypominała zespołu, który przed dwoma tygodniami pokonał RKS Radomsko 2:1. Inna sprawa, że w zespole gospodarzy nie mógł grać Kacper Sionkowski, a już w 21. minucie plac gry (kontuzja mięśnia czworogłowego) musiał opuścić Paweł Kowalski. Chwilę później precyzyjnym strzałem Pawła Wiśniewskiego pokonał Igor Świątkiewicz. Włókniarz poszedł za ciosem i jeszcze w pierwszej połowie mógł zdobyć przynajmniej jednego gola. Na przeszkodzie stanęła nieskuteczność oraz świetnie broniący Wiśniewski.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy należał do Omegi. Włókniarz przetrzymał jednak trudne chwili bez straty gola, a od 60 minuty gra się wyrównała. Kleszczowski zespół nadal co prawda atakował, ale robił to jakby bez przekonania. Nerwowa końcówka nie przyniosła już zmiany wyniku, a Włókniarz Zelów wywiózł tym samym z Kleszczowa komplet punktów, który może być bardzo ważny w kontekście walki o utrzymanie w lidze.
Omega Kleszczów – Włókniarz Zelów 0:1 (0:1)
Bramka: Igor Świątkiewicz 22
Omega: Wiśniewski – Mateusz Roczek ż, Łukasik, Jakubiec, Załęski – Bąkowicz ż, Szewczyk, Paweł Kowalski (21′ Michalak), Jaszczak, Pieniążek – Ociepa (64′ Gal)
Włókniarz: Bruchajzer – Sikorski, Golański, Swędrowski, Rosiak ż – Bendkowski (81′ Stolarczyk), Jaszczak ż (88′ Maciejewski), Boczkiewicz ż, Holovchenko, Kaliski – Świątkiewicz
Nie ma co gadać, przegraliśmy mecz w szatni. Byli lepiej nastawieni, od początku lepiej grali. Panie Berek nie ma co lekceważyć drużyn gorszych. Z takimi ekipami musi być komplet punktów.
Zelów był lepszy nie ma co się oszukiwać, mogli strzelić coś więcej a my za bardzo nic nie stworzyliśmy. Zlekceważyliśmy ludzi w tak ważnym meczu. Kolejne derby powiatu przegrane.
A co to omega przegrała z takim słabeuszem jak Zelów ,katastrofa Berek się załamie ,razem ze swoim kolegą co dobrze pisze