Remisem 1:1 (0:0) zakończyło się niedzielne spotkanie 13. kolejki grupy pierwszej III ligi pomiędzy Pelikanem Łowicz, a Lechią Tomaszów Mazowiecki. Dla obu ekip było to piąte w tym sezonie ligowe spotkanie zakończone wynikiem nierozstrzygniętym. Zarówno jedni jak i drudzy mają na koncie po 20 punktów, ale tomaszowianie są w tabeli na miejscu siódmym, a łowiczanie tuż za nimi.

Spotkanie było wyrównane, a w pierwszej połowie kibice nie zobaczyli bramek. Najciekawszy fragment meczu to jego ostatni kwadrans. W 74. minucie doświadczony Kamil Cyran pokonał bramkarza miejscowych Mateusza Wlazłowskiego. Kiedy wydawało się, że goście zdobędą trzy punkty, tuz przed końcowym gwizdkiem arbitra Jakub Garnysz z Pelikana ustalił wynik potyczki. Remis jest wynikiem zasłużonym i nie krzywdzi żadnej z drużyn.

Pelikan Łowicz – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:1 (0:0)
Bramki: Jakub Garnysz 89 – Kamil Cyran 74

Pelikan: Wlazłowski – Garnysz, Łojszczyk, Woliński, Dwórzyński – Stawikowski, Tabor (83′ Grądzki), Olpiński (75′ Patora), Pomianowski (75′ Sójka) – Flaszka (69′ Falkowski), Sołtysiński.

Lechia: Awdziewicz – Cyran, Nowak (82′ Amroziński), Kaproń, Szymczak – Bąk (60′ Myszka), Górka, Skrzypniak, Mikołajczyk – Pecyna (60′ Snopczyński), Lewiński.