Unia Skierniewice wywalczyła wojewódzki Puchar Polski. W finale, który rozegrany został na stadionie imienia Władysława Króla w Łodzi, piłkarze ze Skierniewic pokonali po dogrywce Lechię Tomaszów Mazowiecki 2:1. O wygranej zdecydowała akcja w ostatniej minucie dogrywki. Krzysztofa Barana pokonał Mateusz Stępień. W normalnym czasie gry było 1:1.
Do 88. minuty na stadionie w Łodzi mieliśmy bezbramkowy remis. Wtedy to prowadzenie dał Unii Kamil Sabiłło. Lechia walczyła jednak do końca i już w doliczonym czasie gry wywalczyła rzut karny. Zamienił go na bramkę Kamil Szymczak. W dogrywce żadna z drużyn nie strzeliła bramki aż do 120 minuty. Wtedy nastąpiło rozstrzygnięcie, a bramkę na wagę wojewódzkiego trofeum i awansu na szczebel centralny Pucharu Polski strzelił Mateusz Stępień. Oprócz awansu Unia cieszyć się może z czeku na 40 tysięcy złotych. Lechia otrzymała zaś nagrodę pieniężną w wysokości 10 tysięcy.
Unia Skierniewice – Lechia Tomaszów 2:1 po dogrywce (0:0, 1:1)
Bramki: Kamil Sabiłło 88, Mateusz Stępień 120 – Kamil Szymczak 90-karny
Lechia miała klarowniejsze sytuację i powinna wygrać. Kibicowsko tez Lechia
Powinien? Z jakiego powodu? Na boisku była lepsza Unia, bo strzeliła więcej bramek, dlatego puchar pojechał do Skierniewic.
Fatalnie. Ten Puchar powinien jechać do Tomaszowa.