AKTUALNOŚCI
Widzew wygrał 69. Derby Łodzi

Wygraną Widzewa Łódź zakończyły się 69. Derby Łodzi. Po bramce Jordiego Sancheza widzewiacy pokonali ŁKS 1:0 (1:0) w spotkaniu 4. kolejki PKO Ekstraklasy. W końcówce pojedynku na boisku zrobiło się nerwowo, a prowadzący łódzkie derby po raz czwarty w karierze Tomasz Kwiatkowski pokazał jedną czerwoną i aż osiem żółtych kartek. 

Trener ŁKS Kazimierz Moskal zmuszony był dokonać zmiany w podstawowym składzie swojej drużyny kilkanaście minut przed rozpoczęciem spotkania. Dani Ramirez doznał bowiem urazu na rozgrzewce, a w podstawowej jedenastce zastąpił go Pirulo. Pierwsi zaatakowali goście. Z ostrego kąta strzela Kay Tejan, ale piłkę odbił Henrich Ravas. Swojego szczęścia strzałem z daleka próbował Kamil Dankowski, ale ponownie górą był słowacki bramkarz. Widzew odpowiedział sytuacją Filipa Przybułka, do którego zagrał piłkę Fran Alvarez. Widzewski młodzieżowiec powinien strzelić gola, ale trafił w Marcina Flisa. Decydująca akcja o wyniku pierwszej połowy, a jak się później okazało całego meczu miała miejsce w 45. minucie. Podanie Bartłomieja Pawłowskiego wykorzystał Jordi Sanchez, który pewnym strzałem pokonał Aleksandra Bobka. Chwilę później piłka ponownie zatrzepotała w bramce ŁKS i ponownie po strzale Sancheza. Analiza akcji wykazała jednak, że w momencie podania napastnik Widzewa był minimalnie na spalonym.

Po zmiane stron ŁKS zyskał niewielką optyczną przewagę, ale niewiele z niej wynikało. Potężnym uderzeniem do wyrównania starał się doprowadzić Michał Mokrzycki, ale minimalnie chybił. W końcówce gra się zaostrzyła, a Tomasz Kwiatkowski musiał, za faul taktyczny, usunąć z boiska Luisa Silvę. Meczową piłkę miał Flis, ale główkował zbyt słabo, aby pokonać Ravasa. Do połowy lutego przyszłego roku w Łodzi królował będzie więc Widzew. A rewanż przy alei Unii zapowiada się, już teraz, niezwykle ciekawie.

Widzew Łódź – ŁKS Łódź 1:0 (1:0)
Bramka: Jordi Sanchez 45

Widzew: Ravas – Stępiński, Szota ż, Silva cz, Nunes ż (90′ Milos ż) – Terpiłowski, Hanousek ż, Przybułek ż (66′ Kun), Alvarez (90′ Żyro), Pawłowski (90′ Ciganiks) – Sanchez

ŁKS: Bobek – Dankowski, Louveau, Monsalve (72′ Marciniak ż), Flis, Głowacki (90′ Janczukowicz) – Pirulo (68′ Letniowski ż), Lorenc ż (46′ Hoti), Mokrzycki, Śliwa (67′ Jurić) – Tejan

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Nie Widzew
1 rok temu

I. O znowu. Wygrali ci co maja handelek i trują małe dzieci i zachęcają do brania wszędzie nawet w zelowie bo tam jest sekta ,kutra kupuje byle jakie koszulki za 8 zł a zrobia napisy i kosztuje 70 zł tak hieny za rab iaja na mocne uzywki