Bezbramkowym remisem zakończył się hitowy mecz 3. kolejki IV ligi łódzkiej pomiędzy rezerwami ekstraklasowego Widzewa Łódź, a KS Kutno. Dla gospodarzy, mających trzecioligowe aspiracje, był to drugi z rzędu mecz bez ligowej wygranej, natomiast kutnowianie nie zdobyli jeszcze w tym sezonie kompletu punktów. Mają na koncie drugi wyjazdowy remis.
To było wyrównane spotkanie z lekka przewagą łodzian, którzy stworzyli sobie nieco więcej sytuacji do strzelenia gola, ale żadnej nie zdołali wykorzystać. Wpływ na siłę rażenia gospodarzy miał zapewnie fakt, że w ataku drużyny trenera Krzysztofa Chrobaka nie mógł zagrać Konrad Niedzielski, który obejrzał czerwoną kartkę w Sulejowie. Tym samym Widzew II zanotował drugi już falstart na starcie rozgrywek i będzie zmuszony gonić ścisłą czołówkę tabeli.
Widzew II Łódź – KS Kutno 0:0
Widzew II: Buczkowski – Preuss, Najderek, Tanżyna, Pokorski – Dawid, Chwałowski, Plichta – Mąka, Andrzejkiewicz (82′ Zawadzki), Cybulski (58′ Kostewski)
KS Kutno: Sokołowicz – Florczak, Pęgowski (65′ Kozanecki), Nikołaj, Głowiński – Gibulski, Kasperkiewicz, Bujalski, Starczewski (75′ Ramel) – Frątczak (83′ Maryniak), Kacela
Zaraz zlecą się widzewscy propagandziści i będą pisać, że rezerwy odpuściły awans
Co tak cicho o RKS znówu wygrywają i już nie macie co wymyślić teraz
Ceramika na awans? A to nie oni przypadkiem dzisiaj przegrali z tymi ,,emerytami” z Dzialoszyna?
Cera na lidera