ŁKS III Łódź trenera Mariusza Zasady wygrał trzeci mecz w tym sezonie. W sobotnie wczesne popołudnie łodzianie pokonali na swoim boisku Omegę Kleszczów prowadzoną przez Jacka Berensztajna 3:2, mimo że po 45 minutach przegrywali 0:2. ŁKS III walczył jednak do końca i w drugiej połowie odrobił z nawiązką straty.

Po pierwszej połowie meczu wydawało się, że kleszczowianie bez trudu zainkasują trzy punkty, bo prowadzili 2:0 po golach Kacpra Rutkowskiego oraz Przemysława Szewczyka z rzutu karnego. Trzeba jednak oddać, że ŁKS III miał też swoje sytuacje, ale bardzo dobrze bronił Paweł Wiśniewski.

Skuteczność łodzianie odzyskali w drugiej połowie i już po kwadransie doprowadzili do remisu, a w 75. minucie strzelili gola na wagę trzech punktów. Pawła Wiśniewskiego pokonał Jakub Westwal. W Omedze ponownie wystąpił Filip Zatorski, który poprzedni sezon spędził w czwartoligowym Moto-Jelczu Oława.

ŁKS III Łódź – Omega Kleszczów 3:2 (0:2)
Bramki: Alan Siwek 55, Adam Kajszczak 60, Jakub Westwal 75 – Kacper Rutkowski 37, Przemysław Szewczyk 45 – karny

ŁKS III: Ochocki – Krajnert (80′ Misztalski), Książek, Czerwiński, Mnatsakanyan – Marczak (60′ Chałaj), Iwańczyk (70′ Westwal), Jakubczak, Młynarczyk (60′ Kajszczak) – Colulibaly (70′ Malec), Popławski (46′ Siwek).

Omega: Wiśniewski – Roczek (63′ Załęski), Kuliberda, Niedbała, Michalak – Szewczyk, Paweł Kowalski, Góralczyk, Miarka (75′ Zatorski) – Rutkowski (75′ Rygała), Trzeboński

Zdjęcie: Lens Strong