Około 55 minut trwał sobotni mecz szóstej kolejki grupy trzeciej Klasy Okręgowej pomiędzy Jutrzenką Warta, a LZS Brąszewice. Kiedy na stadion w Warcie dotarła wiadomość o śmierci piłkarza drużyny gospodarzy Piotra Kobierskiego i jednocześnie brata zespołu gości Marcina spotkanie przerwano. Było wówczas 1:1 (0:1).
Gola dla miejscowych strzelił Oskar Świątkowski, a dla gości Emilian Sulgan.
PZPN chyba powinien mecz powtórzyć bo wracać do meczu na 30 min to bezsensu.