Nie jest nominalnym bramkarzem, a między słupki wchodzi tylko wtedy kiedy musi. Mateusz Dąbrowski (UKS Concordia Piotrków) zachował po raz kolejny czyste konto zmieniając w sobotę w Mierzynie ukaranego czerwoną kartką golkipera Jakuba Pietrzyka. Wszedł i nie dał się pokonać piłkarzom miejscowego LKS w spotkaniu klasy okręgowej (grupa II).
Jego koledzy (Artur Jędrzejczyk i Igor Jakimiuk) trafili do bramki rywala i piotrkowianie wywieźli cenne zwycięstwo 2:0 (0:0).
Warto wspomnieć, że wcześniej Dąbrowski nie dał się pokonać piłkarzom Kasztelana Żarnów (Concordia wygrała 1:0), a w poprzednim sezonie, w czerwcu, zachował czyste konto w meczu z Włókniarzem Moszczenica. Łącznie to 221 minut bez straconego gola.
– Radzimy sobie, jak możemy. Mamy bardzo wąski skład, a Mateusz zaczynał mecz jako pomocnik. To bardzo ważna dla nas wygrana. Warto wspomnieć, że strzelec drugiej bramki Igor Jakimiuk to 16-latek, który debiutował w seniorskim meczu – skomentował sytuację Paweł Płomiński, trener UKS Concordia 1909 Piotrków.
Brawo Mateusz