Mimo fatalnego początku spotkania i wyniku 0:2 ŁKS Łódź potrafił się pozbierać i zremisował w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką w sobotnim spotkaniu 10. kolejki I ligi. Jakub Dziółka (na zdjęciu) na pomeczowej konferencji prasowej przyznał, że jego zespół popełnił proste błędy. Zadowolony był natomiast z tego, że ŁKS podjął walkę i odrobił straty. Poniżej jego wypowiedź.

– Przyjechaliśmy po zwycięstwo, ale dziś Termalika pokazała jak silnym jest zespołem, zwłaszcza w pierwszej połowie, gdy swoją powtarzalną grą często wchodziła w nasze pole karne. Musieliśmy się na własnej skórze przekonać się jakich działań potrzebujemy na bardzo wysokim poziomie. Straciliśmy łatwe bramki, ale wróciliśmy do gry. To największa wartość zespołu. Pokazaliśmy, że potrafimy reagować. Ten remis oceniam jako zdobyty punkt. Fundamentem do osiągania dobrych wyników jest charakter – powiedział Dziółka.