To było spotkanie dwóch „rzecznych” drużyn. W 21. kolejce III ligi (grupa łódzko-mazowiecka) Warta Sieradz podejmowała Pilicę Przedbórz. Jeszcze dobrze mecz się nie rozpoczął a gospodarze prowadzili 2:0 i grali z przewagą jednego zawodnika.

Już w 11. sekundzie było 1:0 dla Warty. Błyskawiczną bramkę zdobył Robert Kowalczyk. W 6. minucie czerwoną kartką ukarany został Bartłomiej Grala (zagrał piłkę ręką). Sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał skutecznie Mariusz Graczykowski.

– Już nic z tego nie będzie – skomentował początek spotkania kierownik Pilicy Przedbórz Grzegorz Marchewka. Rozpędzona Warta nie zamierzała zwalniać tempa. Jeszcze przed przerwą zdobyła kolejne bramki. Strzelali je: Paweł Sobczak, Bartosz Kozieł i Łukasz Mitek.

– Lepiej chyba pójdę na ryby. Żal na to patrzeć – mówił w przerwie sympatyczny kierownik zespołu z Przedborza.

Sieradzanie zdobyli po przerwie jeszcze jednego gola. Wynik spotkania na 6:0 ustalił Sobczak. Pilica kończyła mecz w dziewiątkę. Na dziesięć minut przed końcem boisko opuścił Damian Marcioch.

Warta Sieradz – Pilica Przedbórz 6:0 (5:0)
Bramki: Robert Kowalczyk 1, Mariusz Graczykowski 7-karny, Paweł Sobczak 19,  Bartosz Kozieł 27, 69, Łukasz Mitek 38.
Warta: Wnuk – Sosnowski, Kazadi-Leonowicz, Twardawa, Zawalich – Kozieł (62` Jezierski), Sobczak, Graczykowski (69` Węzikowski), Mitek, Swędrowski (77` Przezak) – Kowalczyk (69` Marcin Kobierski)
Pilica: Winckowicz (46` Gonera) – Bartkowiak, Janowski, Grala – Kornacki, Marcioch, Jończyk, Jermakov, Bała – Lizińczyk (46` Pyka), Balcerek (65` Strojkowski).