AKTUALNOŚCI
Mechanik Radomsko gra dalej

Rezerwowym składem na mecz V rundy Pucharu Polski do Radomska przyjechała Pilica Przedbórz.  Mechanik, mimo że praktycznie przez cały mecz grał w osłabieniu, zdołał wygrać spotkanie 3:0.

gadzety kibica keeza

 

Już na początku meczu formę bramkarza gości sprawdził Tomasz Walioszczyk. W dalszej części pierwszej połowy napastnik Mechanika jeszcze dwukrotnie próbował pokonać Michała Gonerę. Od 12. minuty Mechanik musiał sobie radzić w dziesiątkę po tym jak za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Dariusz Frączyk. Senną atmosferę pierwszej połowy ożywiła nieco bramka, którą strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Marcin Antczak.
Sytuacja na boisku niewiele zmieniła się po zmianie stron. Pilica próbowała odrabiać straty, ale nie potrafiła znaleźć sposobu na dobrze grającą obronę gospodarzy. Mechanik z kolei stwarzał sobie sytuacje bramkowe głównie po indywidualnych akcjach. W ten sposób gole mogli zdobyć Adam Olejnik oraz Jakub Buliński. Ten ostatni w 72. minucie meczu został sfaulowany w polu karnym. Z jedenastu metrów na 2:0 trafił Łukasz Gloc. Dwie minuty przed końcem meczu zdaniem sędziego bramkarz Pilicy faulował Bulińskiego i kibice obejrzeli drugi rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany ale trafił w słupek. Dobitka była skuteczna, ale zgodnie z przepisami gol nie mógł być uznany. Już w doliczonym czasie gry radomszczanie wykonywali rzut wolny. Gloc lekko dotknął piłkę a Marek Brych trafił w okienko bramki gości. Rzut wolny goście okupili aż dwiema czerwonymi kartkami, które nie miały już większego znaczenia. W następnej rundzie rozgrywek Pucharu Polski zagra Mechanik.

Mechanik Radomsko – Pilica Przedbórz 3:0 (1:0)
Bramki: Marcin Antczak 32, Łukasz Gloc 72 karny, Marek Brych 90.
Autor: pejot

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Was?
13 lat temu

Na bramce grał Jędrzejczyk nie Gonera…