Piłkarze Widzewa przygotowują się już do kolejnego meczu ligowego, z GKS Bełchatów. W środę mieli dwa treningi. Rano ćwiczyli na boisku, gdzie mieli zajęcia techniczno-taktyczne. Natomiast po południu w dwóch grupach trenowali na siłowni oraz sali gimnastycznej. W międzyczasie zjedli również wspólny obiad.
Wciąż w normalny trening nie wszedł jeszcze Jarosław Bieniuk, który od kilkunastu dni leczy uraz pleców. Z każdym dniem jego nieobecności, spadają szanse na to, że doświadczony stoper będzie mógł zagrać przeciwko GKS. W trakcie rehabilitacji też Bruno Pinheiro. Portugalczyk powinien jednak w czwartek wrócić do treningów.
Źródło: widzewiak.pl