AKTUALNOŚCI
Przepychanki po meczu Kutna

Po końcowym gwizdku piłkarze oraz działacze Ursusa Warszawa długo nie mogli pogodzić się z porażką swojego zespołu z MKS Kutno (III liga łódzko- mazowiecka). Doszło do przepychanek na murawie oraz pod szatniami obu ekip. Najbardziej aktywni byli kapitan Jarosław Łowicki i drugi trener Ursusa Konrad Gołaszewski.


keeza komplety sportowe

Zamknij mordę, k… – wypalił pod koniec spotkania Jarosław Łowicki w stronę trenera MKS Kamila Sochy. Oberwało się także sędziemu, który zdaniem kapitana Ursusa nie prowadził spotkania uczciwie.

Kilka chwil po meczu do trenera Sochy podbiegł wspominany Jarosław Łowicki oraz Tomasz Matuszewski i Konrad Gołaszewski, trenerzy warszawian. Doszło do przepychanek oraz gróźb pod adresem „Miejskich”. Sytuacji przyglądała się trójka sędziowska z Maciejem Kwiatkowskim na czele, jednak arbitrzy nie reagowali na chuligańskie zachowanie gospodarzy.

Jestem mocno zniesmaczony takim zachowaniem. Emocje emocjami, jednak są pewne granice, których nie można przekraczać – komentował Kamil Socha, trener „Miejskich”.

Nie wyobrażam sobie, żeby ubliżał mi kapitan rywali, którego w żaden sposób nie sprowokowałem. Szkoda, że emocjom dał się ponieść też trener Matuszewski, którego znałem osobiście. Może nie wytrzymał, bo po raz kolejny przegrał spotkanie z moją drużyną?

Trener Ursusa nie chciał komentować wydarzeń, jakie miały miejsce po końcowym gwizdku.

Socha najlepiej niech się jeszcze popłacze, że ktoś go wyzwał – ironizował Matuszewski.

Źródło: miejscy.pl

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments