Zachowanie kibiców z Radomska było tematem spotkania w radomszczańskiej Komendzie Powiatowej Policji. Już na pierwszym meczu rundy wiosennej klasy okręgowej (LKS Mierzyn – Mechanik Radomsko) dali oni znać o sobie.

W spotkaniu wzięli udział: policjanci, przedstawiciele władz samorządowych Radomska, działacze klubów z powiatu radomszczańskiego. W debacie uczestniczył również prezes OZPN Stanisław Sipa oraz kibice z Radomska.
Okazuje się, że przy odpowiednim zabezpieczeniu obiektu na meczu z udziałem Mechanika może być spokojnie. Przykład normalnego zachowania kibiców mieliśmy chociażby podczas ostatniego meczu piotrkowskiej klasy okręgowej pomiędzy Polonią Piotrków a Mechanikiem. Do Piotrkowa przyjechała grupa około 130 kibiców z Radomska.
– Miałem przed tym meczem obawy – mówił prezes OZPN Stanisław Sipa. – Muszę jednak przyznać, że kibice zachowywali się tak jak powinni się zachowywać – dodał.
Szef lokalnych struktur piłkarskich zaznaczył, że w przeszłości wiele razy dochodziło do awantur z udziałem kibiców z Radomska. Przypomniał wydarzenia sprzed kilku lat, dotyczące chociażby wydarzeń z Chabielic czy Niechcic. Nie zabrakło również najświeższej sprawy dotyczącej wydarzeń jakie miały miejsce w przerwie meczu LKS Mierzyn – Mechanik Radomsko. Wywołani do tablicy kibice podkreślali jednak, że byli w Mierzynie prowokowani przez autochtonów. Twierdzą również, że bójkę w Mierzynie zaczęli miejscowi kibice.
Podczas spotkania prezes OZPN zapewniał, że Mechanikowi nie grozi wykluczenie z rozgrywek. Być może zostanie również zawieszona kara rozgrywania spotkań w Radomsku bez udziału kibiców. Wszystko zależy jednak od nich samych i ich zachowania.
– Jeśli raz jeszcze powtórzy się niewłaściwe zachowanie kibiców z Radomska to muszą się oni liczyć z tym, że kary będą bardzo surowe – podsumował Stanisław Sipa.