Miał nosa dyrektor sportowy Lechii Tomaszów Adam Król namawiając do gry w trzeciej lidze Grzegorza Piechnę. Były król strzelców Ekstraklasy strzelił w trzech pierwszych meczach już cztery gole. Lechia pokonała dziś Orła Wierzbica 3:0 (2:0), a „Kiełbasa” zdobył dwie bramki.

Na zwycięstwo w III lidze Lechia czekała 21 lat! W maju 1991 roku pokonała Stal Kutno 2:0 i aż do dzisiaj nie zaznała wygranej na trzecioligowym froncie. Spotkanie z Orłem było jednostronne. Już w 18. minucie podopieczni Aleksandra Majicia objęli prowadzenie po trafieniu Daniela Potakowskiego. Dwanaście minut później do bramki trafił Piechna. Doświadczony napastnik ustalił wynik spotkania w 57. minucie.

– Powinniśmy wygrać dużo wyżej. Nie wykorzystaliśmy kilku dogodnych sytuacji podbramkowych – relacjonuje Adam Król. – Chłopaki na pewno po tej wygranej uwierzą w siebie. Poprzednio nie grali źle, ale zwycięstwo zawsze podbudowuje – dodaje Król.

Lechia Tomaszów – Orzeł Wierzbica 3:0 (2:0)
(Daniel Potakowski 18, Grzegorz Piechna 30, 57)