Mają powody do radości zwolennicy talentu Patryka Stępińskiego, bowiem młody piłkarz Widzewa z każdym miesiącem zyskuje na jakości. Tym razem Stępiński zaliczył występ w spotkaniu towarzyskim Polski do lat 19 przeciwko reprezentacji Słowenii.
Stępiński wyszedł w podstawowym składzie i grał do 67. minuty. Na boisku zabrakło natomiast kolejnego z piłkarzy Widzewa, Mariusza Stępińskiego.
Gwoli dziennikarskiego obowiązku odnotujmy, że nasi piłkarze rozgromili rywala, aż 6:0. Co ciekawe, dwie bramki zdobył Martin Kobylański, syn byłego piłkarza Widzewa.