Lider skierniewickiej klasy okręgowej Orzeł Nieborów przegrał z LKS Rosanów (łódzka klasa okręgowa) 1:2 (0:0) w meczu kontrolnym przygotowującym do wiosennej rundy rewanżowej. Jedną bramkę dla nieborowian zdobył Albert Lepieszka, a dla rosanowian dwukrotnie trafiał Sławomir Kotlicki.

Od pierwszych minut oba zespoły grały spokojnie. Większość akcji toczyła się w środku pola przez co było mało strzałów na bramkę. Najlepszą okazję na zmianę wyniku miał Bartosz Janicki, ale jego uderzenie trafiło w poprzeczkę bramki Nieborowa. Przed przerwą znakomita interwencją popisał się Kamil Gajda, który obronił sytuację sam na sam. Po zmianie stron trenerzy obu drużyn wprowadzili zmiany w składach. To zmieniło przebieg meczu, który zrobił się żywszy i bardziej efektowny. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Dawid Boratyński dośrodkował w pole karne, a tam strzałem z woleja Sławomir Kotlicki umieścił piłkę w siatce. Po tym trafieniu Orzeł śmielej ruszył do ataku. Bramkarz LKS popełnił błąd wybijając piłkę pod nogi Alberta Lepieszki, który nie miał problemu z umieszczeniem futbolówki w bramce. W końcówce obie drużyny stworzyły sobie dobre akcje, ale to Rosanów zdobył bramkę. Na listę strzelców ponownie wpisał się Sławomir Kotlicki, który ustalił wynik meczu na 1:2.

Orzeł Nieborów – LKS Rosanów 1:2 (0:0)
Bramki: Albert Lepieszka – Sławomir Kotlicki 2