Pelikan Łowicz wygrał z Motorem Lublin 2:1 (2:0) w zaległym spotkaniu 19. kolejki II ligi wschodniej. Obie bramki dla zwycięzców zdobył obrońca Mykoła Dremluk. Wyręczył w ten sposób nieskutecznych graczy ofensywnych, a w szczególności pudłującego niemiłosiernie Rafała Kujawę.
Już w 1. minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Główkę Rafała Kujawy obronił jednak Tomasz Ptak. Pelikan poszedł za ciosem i chwilę później groźnie uderzał przewrotką Kujawa. Gospodarze dopięli swego w 8. minucie. Po dośrodkowaniu Michała Adamczyka piłkę w bramce umieścił Mykoła Dremluk. Podopieczni Grzegorza Wesołowskiego nie zamierzali rezygnować ze zdobycia kolejnych bramek. Najbardziej zapracowanym piłkarzem na boisku był Ptak.
Goście dopiero w 19. minucie po raz pierwszy zagrozili bramce Pelikana. Strzelał groźnie Piotr Klepczarek ale Mateusz Różalski wybił piłkę na rzut rożny. Gra się wyrównała, ale ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do łowiczan. W 42. minucie faulowany w polu karnym był Kujawa. Sędzia podyktował rzut karny, który został zamieniony na bramkę przez Dremluka.
W drugiej połowie optyczna przewaga nadal należała do Pelikana. Goście próbowali atakować. Ich ataki rozbijały się jednak o dobrze grającą defensywę gospodarzy. W 71. minucie Motor strzelił kontaktowego gola. Różalskiego pokonał uderzeniem z 12. metrów Damian Kądzior. Odpowiedź Pelikana mogła być niemalże natychmiastowa. Kujawa nie miał jednak najwyraźniej tego dnia dobrze ustawionego celownika i nie zdołał umieścić futbolówki w pustej bramce!
W ostatniej kwadransie sytuacje do zdobycia bramek miał zarówno Pelikan jak i Motor. Zmianie wyniku zapobiegli jednak bramkarze. Najlepszą sytuację miał Krzysztof Brodecki. W 86. minucie minimalnie się pomylił.
Pelikan Łowicz – Motor Lublin 2:1 (2:0)
Bramki: Mykoła Dremluk 8, 43-karny – Damian Kądzior 71
Pelikan: Różalski – Maksymow, Brodecki, Dremluk, Adamczyk – Wyszogrodzki, Łakomy, Pomianowski (83′ Zwoliński), Kosiorek (89′ Bojańczyk), Solecki (73′ Ceglarz) – Kujawa ż.
Trener: Grzegorz Wesołowski