Takiego początku sezonu sieradzka Warta nie zanotowała od dawna. Drużyna Bogdana Jóźwiaka gra widowiskowo, strzela dużo bramek i co najważniejsze zdobywa punkty. W meczu 4. kolejki sieradzanie pokonali w Grodzisku Mazowieckim miejscową Pogoń 3:2 (1:0). Dwa gole zdobył Marcin Kobierski.

Doświadczony gracz Warty trafił po raz pierwszy do bramki w 18. minucie spotkania. Był to jedyny gol w tej części meczu i Warta zeszła do szatni z prowadzeniem 1:0. Prawdziwe emocje przyniosło ostatnich dwadzieścia minut. W 73. minucie Michał Bogdan podwyższył na 2:0, ale chwilę później Pogoń zdobyła kontaktowego gola po trafieniu Piotra Ćwika. Warta miała jednak Marcina Kobierskiego. Nie dał gospodarzom nawet pomyśleć o remisie gdyż w 75. minucie znów cieszył się ze strzelonej bramki. Pogoń stać było jedynie na zdobycie jednego gola. Już w doliczonym czasie gry bramkarza Warty pokonał z rzutu karnego Tomasz Feliksiak.

Warta w czterech meczach wywalczyła osiem punktów. Dwa razy schodziła z boiska z kompletem punktów i dwa razy zremisowała. W ciągu 360 minut zdobyła aż dziesięć bramek, a w poprzednim sezonie miała wielkie problemy z trafieniem do siatki przeciwnika. Metamorfoza godna pochwały.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Warta Sieradz 2:3 (0:1)
Bramki dla Warty: Marcin Kobierski 18, 75, Michał Bogdan 73