Wbrew pojawiającym się plotkom o wycofaniu Gatty Active Zduńska Wola z Ekstraklasy Futsalu postanowiliśmy zaczerpnąć dokładnych informacji na ten temat u samego źródła. Jak dowiedzieliśmy się od prezesa klubu nie będzie końca „Kocurów”. Zduńskowolanie niebawem rozpoczną przygotowania do nowego sezonu.
Powodem rzekomego wycofania miały być problemy finansowe i redukcja wpływów od głównego sponsora. Klub boryka się z brakiem pieniędzy, ale zwrócił się o pomoc do miasta. – Sytuacja jest ciężka, ale z tym problemem boryka się większość klubów piłkarskich. Obecnie trwają rozmowy z miastem. Jesteśmy na dobrej drodze, żeby wszystko zakończyło się powodzeniem – powiedział Józef Wrzesiński, prezes Gatty Active Zduńska Wola.
Klub oprócz dialogu z magistratem, negocjuje z obecnym sponsorem oraz szuka innych alternatyw. Działacze nie chcą, aby Gatta podzieliła losy Grembacha Zgierz i Hurtapu Łęczyca. Nikt nie dopuszcza myśli, że futsal w Zduńskiej Woli przestanie istnieć.
– Prowadzone są rozmowy z obecnym sponsorem. Szukamy również wsparcia z innych stron. Jedno jest pewne: Gatta zostaje. Nie dopuścimy do końca futsalu w Zduńskiej Woli – zakończył Wrzesiński.
Główny sponsor ma zasiąść na trybunach gliwickiej hali podczas Final Four Futsal Pucharu Polski. Być może historyczny sukces przekona go do dalszej pomocy na rzecz klubu.