Niespodzianką zakończył się zaległy mecz 36. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej Mechanika Radomsko z Widzewem II Łódź. Pogodzeni już dawno ze spadkiem do IV ligi radomszczanie wygrali 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola w 72. minucie strzelił Tomasz Walioszczyk.
Samo spotkanie nie było porywające. Obie drużyny raziły nieskutecznością i licznymi błędami. Tuż przed przerwą w polu karnym łodzian faulowany był Przemysław Olejnik i sędzia podyktował jedenastkę. Nie wykorzystał jej chwilę później Tomasz Walioszczyk.
Obraz gry w drugiej odsłonie praktycznie się nie zmienił. Pojedynek stał na niskim poziomie, a podbramkowych sytuacji nie było. W 72. minucie w pole karne dośrodkował z rzutu rożnego Przemysław Szewczyk. Piłkę głową uderzył Marcin Lewacki, ale ten strzał odbił Mateusz Wlazłowski. Przy dobitce Walioszczyka był już bezradny. Goście po tej porażce stracili szansę na utrzymanie w III lidze.
Mechanik Radomsko – Widzew II Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: Tomasz Walioszczyk 72
Mechanik: Dawid – Nowak, Frączyk ż, Michalski, Lewacki ż – Antczak, Szewczyk ż (79′ Brych), Tazbir (71′ Majewski), Kornacki – Walioszczyk (86′ Królik), Przemysław Olejnik ż (58′ Żak).
Widzew: Wlazłowski – Kozłowski, Vujacic, Pankowski, Lipski (46′ Czapliński) – Kolasa (46′ Bartłoszewski), Rozwandowicz, Grube, Idzikowski, Warchoł (84′ Stępień) – Narożnik
Literówka chodziło mi o Przemka Olejnika ale zgodzę się z ,jaaa, Adam to jeden z lepszych zawodników.TYLKO ERKSA!
Biorąc pod uwagę że Adaś wczoraj nie grał to nie wiem co miał pokazać? Jednak zgadzam się jest na pewno jednym z najlepszych zawodników ,a co do Przemka (bo o niego chodziło) to może być wzorem do naśladowania dla innych jeśli chodzi o nieustępliwość i walkę o piłkę i za to należą mu się ogromne brawa. Tej szybkości u Żaka jakoś nie było widać.