Zaledwie siedmiu zawodników rozpoczęło pierwszy trening spadkowicza z IV ligi łódzkiej – Concordii Piotrków. W trakcie zajęć do tej siódemki dołączyło jeszcze czterech piłkarzy i ostatecznie nowy trener piotrkowskiego klubu Mariusz Duchnowski miał do dyspozycji jedenastu graczy.
Przypomnijmy, że Mariusz Duchnowski w poprzednim sezonie prowadził LKS Mierzyn, który również spadł do klasy okręgowej. Szkoleniowiec wrócił do Concordii, której barwy reprezentował wcześniej jako zawodnik.
– Przede wszystkim zdecydowałem się na tę propozycję z tego powodu, że nie będę musiał nigdzie dojeżdżać. Będę miał więcej czasu dla rodziny. Zarząd klubu nie postawił mi żadnego celu na nadchodzący sezon. Wiadomo, że na początku będę musiał zebrać skład i jakoś go poskładać. Mam nadzieję, że na kolejnych zajęciach grupa będzie liczniejsza – powiedział Duchnowski, któremu w pracy pomagać będzie Lech Świstak.
Z piłkarzami spotkał się prezes Concordii Dariusz Dzwonnik.
– Na pewno nie złożymy broni i przystąpimy do rozgrywek w piotrkowskiej klasie okręgowej. Jak na razie z klubu odszedł jedynie Dariusz Kukułka, który będzie grał w Polonii Piotrków. Wiem, że część naszych zawodników jest testowanych w różnych klubach z regionu. Niewykluczone jednak, że wrócą do Concordii i będą grać w okręgówce. Nie tracę nadziei mimo, że nasza sytuacja finansowa jest fatalna. Miasto wspiera tylko jeden piotrkowski klub piłkarski. O nas jakby zupełnie zapomniało. Szkoda, że lokalna polityka wzięła górę, ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić – powiedział Dzwonnik.
Concordia ma ustalony plan wstępny plan sparingów. Gry kontrolne rozpocznie wyjazdowym meczem z Sokołem Aleksandrów (16 lipca). Trzy dni później na własnym boisku zagra z MKS Tuszyn. 25 lipca zmierzy się z Zawiszą Rzgów, a dzień później z Mechanikiem Radomsko. 2 sierpnia piotrkowska drużyna zagra z Wartą Mstów (częstochowska klasa okręgowa). Klub z Piotrkowa poszukuje sparingpartnera, który mógłby zagrać z Concordią 9 lub 10 sierpnia. Na kontakt w tej sprawie czeka kierownik Marek Markowski pod numerem 507 828 575.
a teraz jak juz nikt nie chce przyjsc to pan prezes sciaga „synow marnotrawnych” chociaz tu bardziej pasuje „prezes marnotrawny” 😀
tak samo na wiosce jak z concordia w II, III i IV lidze bo nigdy nie dbali o mlodziez…
do rodzic.
a gdzie synek pójdzie grać jak skończy wiek juniora? pewnie wyląduje na wiosce.