Lechia Tomaszów pewnie wygrała w Mniszkowie z Łódzkim Klubem Sportowym 2:0 (2:0) w najciekawszym środowym meczu sparingowym w naszym regionie. W łódzkiej drużynie nie wystąpili Janusz Dziedzic i Arkadiusz Mysona. Obaj nie podpisali jeszcze kontraktów z ŁKS.
Lechia bardzo szybko objęła prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym jeden z obrońców ŁKS niefortunnie wybił piłkę i trafił nią w rękę jednego ze swoich kolegów. Sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Szymon Wiejak. Tomaszowianie w pierwszej odsłonie prowadzili grę i częściej gościli pod polem karnym rywali. W 38. minucie na 2:0 podwyższył Daniel Szymczyk.
Po zmianie stron spotkanie się wyrównało, a momentami nawet łodzianie posiadali nieznaczną przewagę. Podopieczni Wojciecha Robaszka nie potrafili zamienić tego na zdobycz bramkową i polegli w Mniszkowie 0:2. Jedynym nowym zawodnikiem, który zagrał w ŁKS był Łukasz Staroń. Zmienił on na początku drugiej połowy Adama Patorę. Do Mniszkowa nie pojechali: Janusz Dziedzic i Arkadiusz Mysona. Obaj nie chcieli ryzykować kontuzji gdyż nie mają jeszcze podpisanych kontaktów z ŁKS.
Lechia Tomaszów – ŁKS Łódź 2:0 (2:0)
Bramki: Szymon Wiejak 10-karny, Daniel Szymczyk 38
Lechia: Chachuła – Matysiak, Dolot, Broniarek, Milczarek – Potakowski, Prusinowski, Szymczyk, Król – Mirecki, Wiejak. Na zmiany wchodzili: Łazowski, Niemiec, Rakowski, Iwańczuk, Stańdo, Tonowicz, Matuszczyk, Jardel Cruz.
ŁKS: Gąsiński – Karbowniak (32′ Bielicki), Brodecki, Zimoń, Filipiak – Cupriak (25′ Wojtczak, 62′ Zaleśny), Kasztelan (46′ Hajduczek), Golański (46′ Okoński), Ślęzak (72′ Krysiak), Sarafiński – Patora (46′ Staroń).
Jedno serce jeden klub RKS LECHIA