W sparingowym meczu PGE GKS Bełchatów pokonał trzecioligową Lechię Tomaszów 4:2 (1:1). W dzisiejszym spotkaniu wystąpili zawodnicy, którzy byli poza kadrą meczową na spotkanie w Gdańsku oraz trójka, która zagrała tam w krótszym wymiarze czasowym. Po raz pierwszy od kontuzji w akcji kibice zobaczyli Damiana Szymańskiego.

Pierwsi na prowadzenie wyszli lechiści, którzy już w 4. minucie zdobyli bramkę po trafieniu Macieja Prusinowskiego. Bełchatowianie wyrównali w 36. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bitego przez Pavla Komolova piłkę do bramki Lechii wbił strzałem głową Damian Zbozień. Po zmianie stron tomaszowianie ponownie objęli prowadzenie (Maciej Prusinowski), na które ekipa PGE GKS Bełchatów odpowiedziała trzema bramkami w osiem minut. Najpierw Sebastian Olszar wykorzystał asystę Komolova, później po rzucie rożnym Kamila Poźniaka Szymon Sawala strzałem głową trafił na 3:2 a wynik sparingu ustalił Poźniak, który wykorzystał rzut karny po faulu na Andreji Prokiciu.

PGE GKS Bełchatów – Lechia Tomaszów 4:2 (1:1)
(Damian Zbozień 36, Sebastian Olszar 61, Szymon Sawala 64, Kamil Poźniak 69-karny – Maciej Prusinowski 4, 55)

PGE GKS: Zubas – Zbozień,  Michalski, Telichowski, Witasik (46′ Sawala) – Wroński (60′ Zięba), Komolov (60′ Witasik), Szymański, Prokić (70′ Kondracki) – Olszar, Ślusarski (46′ Poźniak)

Lechia: Holewiński – Matysiak, Cyran, Matuszczyk, Milczarek – Potakowski, Szymczak, Wiejak, Prusinowski – Rozwandowicz, Mirecki.
Na zmiany weszli: Grejber, Jardel, Witczak.

Źródło: gksbelchatow.com, własne