Kroczący w rundzie wiosennej sieradzkiej klasy okręgowej od wygranej do wygranej piłkarze Czarnych Rząśnia znaleźli wreszcie pogromców. Podopieczni Tomasza Filipiaka po serii ośmiu zwycięstw pojechali do Warty na mecz z Jutrzenką. Lider tabeli wygrał to spotkanie 4:1 (1:0).

Prowadzenie dał Jutrzence w 10. minucie Emilian Sulgan. Czarnym nie podcięło to jednak skrzydeł i w kolejnych minutach to goście zyskali przewagę. Najbliżej wyrównania byli w 25. minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Jacka Berensztajna. Piłka przeleciała minimalnie obok słupka Jutrzenki.

W drugiej połowie kibice zobaczyli cztery gole. W 55. minucie jeden z zawodników Czarnych interweniował tak niefortunnie, że wbił piłkę do własnej bramki. Na minutę przed końcem na 3:0 podwyższył Stefan Potocki. W doliczonym czasie gry obie drużyny zdobyły po bramce. Dla Czarnych honorowego gola zdobył Łukasz Michalski, a wynik na 4:1 ustalił Dominik Młotkiewicz.

Jutrzenka Warta – Czarni Rząśnia 4:1 (1:0)
Bramki: Emilian Sulgan 10, samobójcza 55, Stefan Potocki 89, Dominik Młotkiewicz 90+3 – Łukasz Michalski 90+1