Zarząd czwartoligowej Mazovii Rawa Mazowiecka złożył do Urzędu Miasta Rawy Mazowieckiej specjalne pismo z prośbą o wyjaśnienie decyzji odnośnie przyznania dotacji na 2016 rok. Klub czeka na odpowiedź ze strony magistratu. Zdaniem działaczy dotacja jest zbyt niska i nie gwarantuje utrzymania wszystkich grup rozgrywkowych.
Włodarze miasta przyznali Mazovii dokładnie 103 tysiące złotych na wsparcie zadań publicznych w zakresie upowszechnienia kultury fizycznej i sportu organizacji szkolenia w rawskich klubach sportowych dla dzieci i młodzieży objętej systemem współzawodnictwa sportowego.
Źródło: rksmazovia.pl
nie ma wyników nie ma sianka – nie ma sianka nie ma granka ! OOooo!:)
Gmina jest od tego aby finansowała sport, to nie jest łaska tylko zadanie które ma wykonywać dla mieszkańców. Jak zespół awansuje to na trybunach jest pełno radnych, a i nie jeden burmistrz klatę wypina, jak klub ma kłopoty to radźcie sobie sami. Działacze pracują za darmo. Niech zaczną wyliczać ile czasu poświęcają klubowi i przedstawią to radzie w przeliczeniu na pieniądze. Okaże się że głównymi sponsorami są działacze właśnie. Dzisiaj społeczników trzeba szukać z latarką. A jak miastu się nie podoba to niech sama sobie zespoły sportowe prowadzi w OSiRach. Ciekawe w której lidze wtedy będzie grała np. Mazovia. A… Czytaj więcej »
ludzie pokazcie mi druzyne na tym poziomie,ktorej glownym sponsorem nie jest miasto lub gmina
Może by tak coś od siebie dać a nie czekać tylko na pieniądze z urzędu miasta? Popatrzcie trochę na inne kluby które dostają jeszcze mniejsze dotacje a i tak dają rade. Nie można żyć tylko z miejskiej dotacji.
Dać palec to chcą całą rękę, dać rękę do chcą dłoń do łokcia itd. A poszukać sobie prywatnych sponsorów. Co za sztuką być działaczem i wydawać pewne samorządowe pieniądze. Takim działaczom powinno się powiedzieć NIE. A po kiego grzyba taka Mazovia się pcha do IV ligi.