W rozegranym na boisku w Sierakowicach sobotnim meczu sparingowym trzecioligowy Pelikan Łowicz przegrał z Błękitnymi Raciąż (III liga łódzko-mazowiecka) 1:2 (0:0). Kluczowa dla całego pojedynku była druga połowa, w której łowiczanie stracili dwa gole i gonili wynik. Niestety podopiecznym trenera Bogdana Jóźwiaka udało się strzelić tylko jednego bramkę.

Pierwsza połowa była wyrównana. Większość akcji toczyła się w środkowej strefie boiska, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Pojedynek nie był porywający. Dopiero w końcówce pierwszej odsłony minimalną przewagę osiągnęli piłkarze z Raciąża, ale nie byli w stanie przełożyć tego na zdobycz bramkową.

Dopiero w drugiej połowie Błękitni udowodnili swoją dominację w tym pojedynku. Pelikan był wyraźnie słabszy czego efektem były dwie stracone bramki. Łowiczanie po tej stracie starali się zmienić oblicze tego meczu. Pelikanowi udało się zdobyć tylko jednego gola. W 73. minucie na listę strzelców wpisał się Tomasz Dąbrowski. Jak się później okazało było to jedyne trafienie, na które było stać piłkarzy z Łowicza i Pelikan przegrał ostatecznie 1:2.

Pelikan Łowicz – Błękitni Raciąż 1:2 (0:0)
Bramka dla Pelikana: Tomasz Dąbrowski 73

Pelikan: Kozieł – Wieczorek, Nowak, Broniarek, Krawczyk – Parobczyk, Kowalczyk, Gamla, Kosiorek – Wojcieszyński, Hałuszko, na zmiany: Perzyna – Żółtowski, Adamczyk, Dąbrowski, Fabiański, Gul.