Piłkarze Startu Brzeziny w Wielką Sobotę zainaugurowali wiosenne rozgrywki łódzkiej klasy okręgowej. Podopieczni grającego trenera Marcina Olejniczaka przegrali na wyjeździe z LZS Justynów. W szeregach brzezinian wystąpił po kilku sezonach przerwy Tomasz Kaczmarek. To nie koniec wielkich powrotów do klubu znad Mrożycy.

Środkowy obrońca, bardziej kojarzony z futsalowym Grembachem, miał kilka sezonów przerwy od rozgrywek trawiastych, ale postanowił wrócić zieloną murawę. Oprócz Tomasza Kaczmarka do Startu wrócił również Bogusław Saganowski, który nie mógł wystąpić w pierwszym wiosennym meczu ze względu na obowiązki związane z kadrą narodową beach soccera. Ostatnio grał w brzezińskim zespole dwa sezony temu w rundzie wiosennej IV ligi łódzkiej.

Do Brzezin wrócił Wojciech Janczak, który bronił niegdyś barw Widzewa Łódź, a ostatnie kilka sezonów występował w LKS Różyca (I grupa łódzkiej klasy A). Nowym nabytkiem czarno-czerwonych jest natomiast bramkarz Jarosław Rusek, który był ostatnio zawodnikiem rezerw Pelikana Łowicz.