AKTUALNOŚCI
Rowerem przez łódzką klasę okręgową

Takich kibiców mógłby pozazdrościć każdy klub. Niezwykle oddanego fana mają piłkarze Włókniarza Pabianice. Pan Piotr jeździ za swoją drużyną na wszystkie mecze wyjazdowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że na wszystkie spotkania poza Pabianicami udaje się rowerem. Ostatnio przyjechał z tej miejscowości do Brzezin na mecz z miejscowym Startem.

W krótkiej rozmowie z naszym korespondentem Krzysztofem Ławskim kibic zdradził, że z Pabianic wyjechał około godziny 13:45 i po godzinie 15:30 zameldował się na trybunach stadionu w Brzezinach. Do pokonania miał blisko 45 kilometrów, które przejechał w około 1 godzinę i 45 minut. Po meczu ponownie wsiadł na rower i udał się w drogę powrotną.

Jego oddanie budzi większy podziw tym bardziej, że do najdalej oddalonych od Pabianic miejscowości ma 55 kilometrów (Łęczyca), 60 kilometrów (Uniejów) i 74 kilometry (Kutno). Aż strach pomyśleć ile cyklista musiałby wyjechać wcześniej, gdyby w przyszłości Włókniarz awansował do wyższej ligi. Panu Piotrowi życzymy zatem szerokiej drogi i wielu powodów do radości po każdym meczu wyjazdowym klubu z Pabianic.

Kibic na rowerze z Pabianic (1)Zdjęcia: Krzysztof Ławski

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
8 lat temu

Szacunek Panie Piotrze, tacy kibice to prawdziwy skarb 🙂