GKS Orkan Buczek wymieniany był przed sezonem jako główny kandydat do mistrzostwa sieradzkiej klasy okręgowej, które jest równoznaczne z awansem do IV ligi. Zresztą w Buczku nie ukrywają, że awans jest celem. Marzy o tym wójt gminy Bronisław Węglewski, który nie skąpi grosza na drużynę. Tymczasem zespołowi prowadzonemu przez Jacka Berensztajna jak na razie nie idzie.
Jak dotychczas Orkan wygrał tylko jeden mecz, pokonując w Błaszkach Piasta 7:0. Zainkasował także trzy punkty walkowerem, bo LKS Zapole do Buczku nie przyjechał. W minioną sobotę Orkan poległ za to w meczu na szczycie z Czarnymi Rząśnia 0:2 (0:0). Wygrana Rząśni, prowadzonej przez trenera Tomasza Filipiaka była zasłużona. Warto dodać, że drugiego gola dla Czarnych strzelił Marcel Bartosiak. W parze z Jackiem Berensztajnem ma na swoim koncie wicemistrzostwo Polski w futnecie.
Czarni Rząśnia – GKS Orkan Buczek 2:0 (0:0)
Bramki: Jarosław Karbowniczak 58, Marcel Bartosiak 68
do kibic z Lasku ,,,w podstawowym skladzie gra 6 zawodnikow ktorzy sa mieszkancami gm.Buczek,5 rezerwowych i kilku w teczy Brodnia ktora awansuje do okregowki a wy co macie ,tylko dobry w A klasie MULKS
Madzia ilu wychowanków macie w drużynie
do kibic Mlodziez w Buczku obieta jest cala programem sportowym,druzyna mlodzikow gra w lidze pilki noznej ,kilku gra w drugiej lidze tenisa stolowego a my w pogoni zd.wola tworzymy kobieca pilke
Nie lepiej pieniądze przeznaczyć na szkolenie młodzieży przecież kasy braknie i po drużynie
Czarni przegrali jeden mecz panie wola.. i pewnie nie jeeden przegraja. Ale to co gra buczek to jakis dramat. Bez zadnej koncepcji i pomyslu