AKTUALNOŚCI
Powrót Kamila Kieresia bardzo wątpliwy

Niewiele wskazuje na to, że jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia piłkarze drugoligowego PGE GKS Bełchatów poznają nazwisko nowego szkoleniowca. Jak udało nam się ustalić działacze nadal prowadzą rozmowy, ale daleko do ich finalizacji. Nieoficjalnie wiadomo, że właściwie niemożliwy jest powrót do Bełchatowa Kamila Kieresia, który pożegnał się niedawno z GKS Tychy.

Były szkoleniowiec Brunatnych nie jest podobno zainteresowany ponowną pracą w PGE GKS Bełchatów. Nieudana runda jesienna przyczyniła się do rozwiązania umowy z Andrzejem Konwińskim. Brunatni plasują się na trzynastym miejscu z dorobkiem zaledwie 19 punktów. I chociaż nowy prezes klubu Wiktor Rydz mówi, że wierzy jeszcze w możliwość walki o awans do I ligi to trudno te słowa brać na poważnie. Dużo bardziej prawdopodobnym jest niestety scenariusz walki o ligowy byt. Oby z lepszym skutkiem niż w ostatnich dwóch sezonach.

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kibicowy
7 lat temu

…bo, … były szkoleniowiec nie jest zainteresowany ponowną pracą…

Piotrków
7 lat temu

Chętnie poprowadzę GKS ..najpierw zarząd musiałby otworzyć szeroko oczy

PanKibic
7 lat temu

Powrót Kieresia jest niemożliwy, bo…?