W 15. kolejce futsalowej ekstraklasy mistrzowie Polski z Gatty Active Zduńska Wola przegrali w Toruniu z tamtejszym FC 4:5 (1:2) i do Rekordu Bielsko-Biała, który jest liderem tabeli, tracą już osiem punktów. Do zakończenia sezonu zasadniczego zostało siedem kolejek.

Już w 9. minucie spotkania gospodarze, którzy zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli, prowadzili 2:0. Prowadzenie dał torunianiom Delpi, a na 2:0 podwyższył Marcin Mikołajewicz. Chwilę później gola dla mistrzów Polski strzelił Daniel Krawczyk i była to ostatnia bramka w pierwszej części spotkania. Prawdziwa strzelanina miała miejsce w drugiej. Obie drużyny zdobyły po trzy gole. Dwukrotnie bramkarza Gatty pokonał Cleverson, raz uczynił to Sylwester Kieper. W drużynie ze Zduńskiej Woli dwa razy na listę strzelców wpisał się Mariusz Milewski, a jedną bramka była samobójcza. 18 lutego Gatta Active gra kolejny mecz na wyjeździe – tym razem z Red Dragons Pniewy.

FC Toruń – Gatta Active Zduńska Wola 5:4 (2:1)
(dla Gatty: Mariusz Milewski 2, Daniel Krawczyk, samobójczy).