AKTUALNOŚCI
RTS Widzew Łódź stracił dwa punkty

RTS Widzew Łódź najprawdopodobniej pożegnał się z marzeniami o II lidze. Łodzianie zremisowali nieoczekiwanie w Warszawie z Ursusem 1:1 (0:0) w spotkaniu 25. kolejki III ligi (grupa I). Bramkę dla Widzewa zdobył Piotr Okuniewicz, a gol dla gospodarzy padł po samobójczym trafieniu Bartłomieja Gromka. 

Ursus, po prawie rocznej przerwie, poprowadził Ariel Jakubowski i było to udany debiut. Traktorki walczą o utrzymanie w III lidze i zdobyły punkt z czołowym zespołem. Widzewiacy byli faworytem meczu. Tymczasem spotkanie od pierwszych minut było wyrównane. Pierwszą bramkową okazję mieli goście. W 23. minucie bramkarz Ursusa wybił jednak piłkę po silnym strzale Daniela Mąki.

Dziewięć minut po zmianie stron, po strzale Patryka Kamińskiego, piłka wpadła do siatki Widzewa, ale sędzia gola nie uznał. Jego zdaniem strzelec był na pozycji spalonej. Ten sam zawodnik popisał się, kilka minut później, potężnym uderzeniem, ale górą był Patryk Wolański.

W 67. minucie na boisko wszedł Piotr Okuniewicz i było to prawdziwe wejście smoka. Kilka minut później widzewiak zdobył gola skuteczną główką. W 79. minucie Bartłomiej Gromek tak niefortunnie zagrał głową, że wpakował piłkę do własnej bramki. Już w doliczonym czasie gry piłkę meczową miał Marcin Krzywicki. Krzywy zamiast do siatki, trafił jednak w bramkarza.

Ursus Warszawa – RTS Widzew Łódź 1:1 (0:0)
Bramki:
samobójcza 79 – Piotr Okuniewicz 70

RTS Widzew: Wolański – Kozłowski, Olczak, Rodak, Gromek – Kazimierowicz (82′ Krzywicki), Tlaga – Michalski, Radwański, Mąka ż– Dawid Kamiński ż (67′ Okuniewicz)

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bagii
7 lat temu

Punkt na wyjeździe, to wielki sukces srts!

7 lat temu

Jeszcze za wcześnie na odbieranie Widzewowi szans na awans. Rożne rzeczy mogą się jeszcze wydarzyć. Zobaczymy co pokaże ŁKS w niedzielę. Sokół Ostróda jest na fali. W dotychczasowych siedmiu meczach 6 razy wygrał i tylko raz zremisował. Może być niespodzianka …..

Adam
7 lat temu

Kompromitacja z amatorami. Skoro dla wiekszosci (i tzw. trenera) trzecia loga to zbyt wysokie progi a remis w Ursusie to ,cyt. „punkt zdobyty na trudnym terenie” to pora zmienic zawod. Wstyd jeszcze raz wstyd!!!!