Sympatycy Rycerzy Wiosny nie zwalniają tempa. W akcji Ufunduj młodemu ełkaesiakowi karnet, w ciągu niespełna miesiąca uzbierali ponad 32 tysiące złotych. A to jeszcze nie koniec. Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego znani są z rozmaitych akcji skierowanych do najmłodszych, spośród których najpopularniejszymi są: wigilia dla dzieci z domów dziecka i biednych rodzin oraz pikniki rodzinne z okazji Dnia Dziecka.

Kilkanaście tygodni temu sympatycy beniaminka drugiej ligi zainicjowali też autorską akcję ŁKS TO MY, której celem jest zebranie środków na promocję klubu wśród najmłodszych mieszkańców Łodzi.Ełkaesiakom zależy na zainteresowaniu młodego pokolenia pozytywnym obliczem sportowej rywalizacji, kibicowania i historii najstarszego łódzkiego klubu, dlatego poszli za ciosem i pomimo ogromnej popularnością wspomnianej akcji zdecydowali się równolegle przeprowadzić kolejną.

Polega ona na ufundowaniu młodym mieszkańcom Łodzi, pochodzących z biednych rodzin, karnetu na mecze dwukrotnego mistrza Polski, grającego swe mecze przy al. Unii Lubelskiej 2. Ci, którzy postanowili wziąć w niej udział, wpłacają kwotę w wysokości 90 zł (bądź jej wielokrotność), bo tyle właśnie kosztuje karnet na rundę jesienną dla młodego kibica. W akcji trwającej od niespełna miesiąca wzięło udział kilkuset sympatyków. W zbiórkę włączyli się też mieszkający zagranicą kibice ŁKS (m.in. z Londynu, Aberdeen czy Wrexham). Wsparli ją także znani ludzie sportu i kultury: Zbigniew Boniek, czyli legenda polskiej piłki, a obecnie prezes PZPN, Tomasz Wieszczycki oraz Witold Bendkowski, mistrzowie Polski z ŁKS-em z 1998 roku, czy Michał Koterski, aktor i showman, a prywatnie sympatyk klubu z al. Unii Lubelskiej 2. Swoją cegiełkę dołożyli również lokalni politycy, radny Paweł Bliźniuk oraz wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.

Do tej pory uzbierano zawrotną kwotę 32 tysięcy złotych, dzięki czemu na karnety może w tej chwili liczyć ponad trzystu pięćdziesięciu młodych kibiców. A nie jest to koniec, bo akcja trwać będzie jeszcze przez kilka dni, aż do meczu z MKS-em Kluczbork.

Źródło: Informacja prasowa