Drugiej porażki z rzędu doznał PGE GKS Bełchatów w II lidze. Zespół trenera Artura Derbina przegrał mecz 11. kolejki rundy jesiennej ze Stalą Stalowa Wola 1:2 (1:0). Decydującą o wygranej bramkę Stalówka strzeliła w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Poniżej pomeczowa wypowiedź szkoleniowca PGE GKS.
– To nie jest dobry wieczór przynajmniej w naszym wypadku. Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu udokumentowana zdobyczą bramkową. Mecz mocno skomplikował się po czerwonej kartce Emila. Tego prowadzenia nie udało nam się dowieźć do końca, mało tego, przegraliśmy to spotkanie w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Dlatego czuję się, jak bym miał nóż w plecach. Trzeba to przeanalizować, także to, co się wydarzyło przy faulu Emila. Teraz jest nam trochę ciężko, jest nam nieco pod górkę, natomiast w takich trudnych momentach twardziele idą dalej i mam nadzieję, że już w najbliższym meczu pokażemy charakter i jakość a GKS będzie zwycięski – powiedział Derbin.
Źródło: gksbelchatow.com