Martyna Pajączek jest w pewnych kręgach faworytką do objęcia stanowiska prezesa Widzewa Łódź po tym jak nieoczekiwanie z tej funkcji zrezygnował Przemysław Klementowski. Pierwsza dama polskiej piłki nożnej jest obecnie członkiem zarządu PZPN, pojawiły się więc sugestie, że być może pomysł pochodzi od Zbigniewa Bońka.

Sam zainteresowany zaprzeczył jednak kategorycznie na jednym z portali społecznościowych. – Proszę nie mieszać mnie w jakiekolwiek układy itd. Nic nie wiem, o zmianach w Zarządzie w Widzewie – to słowa prezesa PZPN, który odniósł się w ten sposób do medialnych spekulacji.