Remisem 3:3 (1:0) zakończyło się spotkanie 12. kolejki IV ligi łódzkiej pomiędzy Omegą Kleszczów i Andrespolią Wiśniowa Góra. Po bezbarwnej pierwszej połowie znacznie ciekawsze widowisko zrobiło się po zmianie stron. Kibice obejrzeli sześć bramek, a najsłabszymi aktorami na boisku byli sędziowie. Końcówka spotkania była bowiem niezwykle nerwowa.

O pierwszej połowie niewiele można napisać. Grająca z wiatrem Omega miała przewagę, a udokumentowała ją bramką z 14. minuty. Krystian Pałczyński przymierzył z rzutu wolnego i Daniel Mazurek musiał wyjąć piłkę z bramki. Wcześniej dwukrotnie próbował szczęścia Paweł Kowalski, ale piłka przelatywała nad poprzeczką.

O wiele więcej działo się w drugiej połowie. Już cztery minuty po wznowieniu gry było 1:1. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał kapitan Andrespolii Sebastian Radzio. Niespełna kwadrans później przyjezdni wyszli na prowadzenie. Kolejny rzut rożny i Wiśniewskiego pokonał głową Przemysław Wilk. Omega rzuciła się do odrabiania strat. Na dwadzieścia minut przed końcem spotkania sprawa zwycięstwa znów była otwarta, a bramkę na 2:2 strzelił głową Paweł Kowalski. Podopieczni Krzysztofa Kamińskiego raz jeszcze zaatakowali. W polu karnym faulowany był Damian Kopa, a rzut karny na bramkę zamienił Wilk. W końcówce mecz się zaostrzył, a w samej końcówce Omega strzeliła wyrównującego gola. Jego autorem był Marcin Kuliberda.

Omega Kleszczów – Andrespolia Wiśniowa Góra 3:3 (1:0)
Bramki: Krystian Pałczyński 14, Paweł Kowalski 71, Marcin Kuliberda 89 – Sebastian Radzio 49, Przemysław Wilk 62, 79-karny

Omega: Paweł Wiśniewski – Kowalik, Zieliński ż, Kuliberda, Roczek (67′ Niedbała ż) – Pieniążek, Paweł Kowalski ż, Tomesz, Pałczyński, Mielczarek – Krzysztof Kowalski (57′ Olas)

Andrespolia: Mazurek – Krzysztof Skawiński, Miasopust ż, Fajks, Kopa ż – Wojciech Skawiński, Kosior (46′ Kettwich), Badowski, Ryplewicz ż, Wilk ż – Radzio